Wreszcie ładna pogoda za oknem! Mamy prawie lato a cały czas tylko deszcz i deszcz. Trzeba taki ładny dzień wykorzystać. I taką sobotę trzeba przywitać pysznym śniadaniem.
Dzis na moim talerzu serniczki rumowe z patelni. Do tego pyszny mus truskawkowy i wiórki, które kocham.
Niestety dość ciężko się je odwraca na patelni, także trzeba mieć już jakieś doświadczenie z plackami, które czasami nie chcą się odkleić od patelni albo się rozlamują na pół w czasie odwracania. Mnie juz chyba nic nie zaskoczy, na szczęście te serniczki aż takich problemów nie sprawiały. Po pierwsze trzeba mieć albo dobry teflon albo patelnię wysmarowaną jakimś tluszczem. Po drugie serniczki muszą być małe, wtedy łatwiej je odwrócić. Po trzecie smażymy pod przykryciem, przewracamy dopiero wtedy, gdy od spodu będą maksymalnie ścięte i bez problemu będzie dało się je podważyć. I chyba to jest cały sekret :)
Składniki:
(14 placuszków)
400g twarogu poltlustego
4 łyżki mąki pelnoziarnistej
2 łyżki otrębów
Slodzidlo
Jajko
Soda
Aromat ramowy
Truskawki
Wiórki kokosowe
coś do natluszczenia patelni(opcjonalnie)
Twaróg rozgniatamy, dodajemy slodzidło, mąkę, otręby, aromat, łyżeczkę sody i jajko. Wszystko razem mieszamy. Truskawki rozgniatamy na mus. Patelnię rozgrzewamy I mokrą ręką formujemy nieduże placuszki i smażymy z dwóch stron po ok 4 minuty z każdej strony, pod przykryciem. Gdy są gotowe polewamy musem i posypujemy wiórkami.
są truskawki, jest pysznie :)
OdpowiedzUsuńPyszny i zdrowy talerz!;)
OdpowiedzUsuńTak pogoda mega!ale te burze haha masakra
Świetne serniczki, muszę się na takie skusić!
OdpowiedzUsuń