sobota, 13 czerwca 2015

28. Placuszki jabłkowe z kaszy gryczanej

Zapowiada się świetna sobota. 
W planach siłownia, przygotowanie jakiś pojemników z szamą i w drogę aż do Tych :)
Pogoda za oknem na szczęście bardzo ładna. Wczoraj wieczorem w sumie zwątpilam, ze dziś rano obudzi mnie słońce. Od 7.30 buszowałam w kuchni, jestem mega dumna z tego co dziś powstało. Dopiero teraz widzę, jak dobra patelnia potrafi ułatwić gotowanie. Nie twierdzę, że odwracanie plackow na starej patelni nie było zabawne, ale zawsze była możliwość ze placki wylądują w koszu. Z nową zdecydowanie lepiej mi się wspolpracuje. 

Dziś na talerzu placki jablkowe z cynamonem, z kaszy gryczanej. Szczerze powiedziawszy nie wiedziałam czy coś z tego wyjdzie, ale człowiek uczy się całe życie. Polecam, jedne z lepszych jakie jadlam w życiu, a trochę ich było. Kocham smak kaszy gryczanej wiec dla mnie bomba. 

Składniki:
(12 placuszków, 2 porcje)
80 g kaszy gryczanej
Duże jajko
Cynamon
3 łyżki otrębów
Pół jabłka
Olej do posmarowania patelni(można pominąć)
Slodzidło
Szczypta soli

Brzoskwinia, banan i kiwi do podania

Kaszę gryczaną, cynamon i slodzidło zalewamy wrzątkiem na noc i przykrywamy. Rano kładziemy na sitko by pozbyć się nadmiaru wody. Białko ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Do kaszy dodajemy żółtko, otręby, jablko pokrojone w kostkę i wszystko razem miksujemy aż powstanie jednolita masa. Jeżeli lubimy gdy smak cynamonu jest intensywny możemy dodać jeszcze szczyptę tej przyprawy. Białko Delikatnie łączymy z resztą składników. Patelnię rozgrzewamy i lekko smarujemy olejem. Łyżką nakladamy małe porcje ciasta i smażymy pod przykryciem. Podajemy z dowolnymi dodatkami, u mnie kawałek banana, kiwi i brzoskwinia.




Wartość energetyczna jednej porcji placków (bez kiwi, banana i brzoskwini)
242 kalorie, 5,5 g tluszczu, 38 g węgli, 9 g białka




piątek, 12 czerwca 2015

27. Truskawkowy krem jaglany

 Ileż można patrzeć na truskawki na talerzu prawda? Przepraszam, ale to jedne z moich ulubionych owoców, poza tym trzeba korzystać póki jest na nie sezon. Kolor na który barwią moje dania jak najbardziej mi odpowiada, przecież kocham kolor różowy. 

Pół wczorajszego dnia spędziłam w korkach. Upał który mi towarzyszył w aucie był nie do zniesienia. Na szczęście nie popsuło mi to aż tak humoru, bo jadlam najlepsze lody na świecie. Gdybym wiedziała że będą takie dobre, nie wzięłabym jednej gałki tylko od razu cały litr. Nie jestem fanka snickersa ale widok całych orzechów od razu sprawił, że to te lody miały trafić do mojego żołądka. Ah, dlaczego ja mogę jeść lody cały czas, litrami? Brak mi silnej woli jeżeli chodzi o lody. A jeszcze wczoraj rano sobie obiecywałam że będę jeść tylko te, które zrobię sama. Wyszło jak wyszło :D

Dziś przygotowałam krem jaglany. Kombinuję z kaszą, bo w zwyczajnym wydaniu zdecydowanie mi się juz znudziła. Robiłam go pierwszy raz ale nie ostatni :) 

Skladniki:
3 łyżki kaszy jaglanej
100 g truskawek
Pół banana
150 ml mleka
100 ml wody
3 łyżki jogurtu naturalnego
Slodzidło

Kaszę gotujemy z mlekiem, wodą i slodzidłem. Gdy jest ugotowana odcedzamy z nadmiaru wody i studzimy. Banana I truskawki(zostawić parę plasterków do dekoracji), jogurt i kasze miksujemy w blenderze na gładką masę. Podajemy z ulubionymi owocami.



Wartość energetyczna (bez dodatków)
330 kalorie, 6 g tłuszczu, 59 g węgli, 13 g białka





Milion Smaków Truskawek - druga edycja

czwartek, 11 czerwca 2015

26. Twarogowe, truskawkowo bananowe lody

Witajcie!
w mojej kuchni w końcu zagościł nowy blender, o pół roku za późno ale lepsze to niż nic. Jestem zachwycona! Mój poprzedni robił hałas na cały blok, wiec używanie go z rana było nie na miejscu. Dlatego jestem taka zaskoczona, bo za mniej niż 90 zł mam naprawdę dobry, cichy blender który mogę używać rano i czarować pyszne kremy, puddingi i milion innych rzeczy na które mam pomysły. Taka mala rzecz a tak cieszy :) 

Dzis na śniadanie lody truskawkowo bananowe, które rozmrażałam około 2 godzin, następnym razem zdecydowanie muszą spędzić mniej czasu w zamrażalniku. Na pewno dziś albo jutro zrobię kolejne lody bo to moja ulubiona słodycz, a kupując sklepowe szybko przestanę się mieścić w moje ciuchy

Składniki:
100 g twarogu
100 g jogurtu naturalnego
100 g truskawek 
Mały banan
Dowolne slodzidło

Do podania truskawki, jablko, miód i wiórki kokosowe

Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze, miksujemy na jednolitą masę. Wkładamy do plastikowego pojemnika, mrozimy ok. 4 godziny od czasu do czasu mieszając. Na 10 minut przed jedzeniem lody wyjac by lekko się rozmroziły.






Milion Smaków Truskawek - druga edycja

wtorek, 9 czerwca 2015

25. Owsiane ciacho z kremem czekoladowym z mikrofalówki

Witajcie!
Przepraszam za moją tygodniową nieobecność, ale pisanie na blogu i gotowanie było ostatnia rzeczą, o której mogłabym myśleć. Czuje się jakby walec po mnie przejechał. Żadnemu wrogowi nie życzę takiego cierpienia i bólu jaki teraz przeżywam. Ale podobno czas leczy rany, chociaz w tym wypadku to powiedzenie jakoś nie ma racji bytu. 

Dzis na śniadanie popularny ostatnio mug z mikrofalówki. Ja zrobiłam wersję bardziej "fit", chociaz dodałam do środka krem z ciemnej czekolady z rossmana( jaki on jest dobry omnomnom). Jak zawsze skończyło się podjadaniem kremu ze sloiczka. Zachęcam do zrobienia, bo to jest naprawdę pyszne sniadanie. 

Skladniki:
3 łyżki otrębów 
3 łyżki płatków owsianych
slodzidlo
Łyżeczka proszku do pieczenia
Odrobina sody
Szczypta soli
Szczypta cynamonu
Jajko
4 łyżki mleka
Odrobina masła
Krem czekoladowy(opcjonalnie)

Do podania mus truskawkowy, banan I wiórki kokosowe.

Wszystkie składniki oprócz masła i kremu mieszamy. Miseczkę smarujemy odrobiną masła i wkładamy pół naszej masy. Na to dajemy krem (bądź inne nadzienie) i przykrywamy resztą masy. Umieszczamy w mikrofalowce na 3 minuty. Jeżeli chcemy, by nasze ciacho było miękkie musimy zalac płatki wodą i poczekać aż napecznieją. Ja tak nie zrobiłam i było trochę trwarde, ale mi jak najbardziej to odpowiadało. Podałam z musem truskawkowym, bananem, truskawkami i wiórkami.





Swoją drogą polecam z całego serca ten krem z rossmana. Jest on mniej slodszy od nutelli, ale ma też o połowę krótszy skład. Świetnie się sprawdza do muffinek, jako smarowidło do pieczywa czy do wypjdania łyżeczka prosto ze słoika ;) Jeżeli lubicie tego typu kremy zachęcam do spróbowania tego cudeńka.

 

Bo talerz musi być kolorowy! Template by Ipietoon Cute Blog Design