czwartek, 21 maja 2015

16. Knedle pelnoziarniste z jablkami prażonymi

Dlaczego kiedy były matury pogoda była tak ładna, że jedyne o czym marzyłam to wyjście na dwór i siedzenie do nocy na ławce. Teraz, kiedy cały dzień jest wolny i człowiek chce wyjść wieczorem ze znajomymi, temperatura wynosi 10 stopnii. Nie ma co, dobrze ze nie schowałam kurtki zimowej.

Z racji tego, że pogoda jest tak brzydka, warto oslodzić sobie poranek. Dzis na śniadanie zagościły knedle pelnoziarniste z prazonymi jablkami, jogurtem bananowym i polewą z gorzkiej czekolady. Do tego śliwka. Jak tu nie kochać śniadań?

Składniki
(3 porcje)
4 dosyć duże ziemniaki
7 łyżek mąki pelnoziarnistej
1 łyżka maki gryczanej
Jajko
Duże jabłko
Cynamon
slodzidło
Sól
100 g jogurtu naturalnego
Połowa banana
3 kostki gorzkiej czekolady
50 ml mleka
Śliwka

Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i gotujemy w osolonej wodzie(można całe ale pokrojone ugotują się szybciej). Jabłko obieramy, kroimy w mała kostkę i wrzucamy do garnuszka z wodą. Dodajemy cynamon I na małym ogniu prażymy je, do czasu aż jablka będą miękkie i cala woda wyparuje. ugotowane ziemniaki odcedzamy i ugniatamy. Gdy przestygną dodajemy jajko, mąkę, slodzidło i mieszamy. Ciasto nie powinno się kleić do rąk( jak się klei trzeba dodać więcej mąki). Gdy ciasto jest gotowe bierzemy kawałek(nieduży)tworzymy ręką placuszek, nakladamy kosteczki jabłka, sklejamy ciasto po bokach, po czym formujemy ręką w mące knedelka(tak jak robi się kluski śląskie). Tak robimy z całym ciastem. Gotujemy je w osolonej wodzie przez około 9 minut. W międzyczasie mieszamy jogurt z rozgniecionym bananem(można użyć blendera). Czekoladę umieszczamy w miseczce nad gotujacym się garnuszkiem z wodą i rozpuszczamy ją. gdy prawie jest gotowa dodajemy mleko i redukujemy. Gdy nasze knedle są gotowe wykładamy je na talerz, na nie kładziemy jogurt, pokrojoną śliwkę i wszystko polewamy czekoladą.



Wiem ze może to być trochę niezrozumiałe, ale naprawdę nie wiem jak inaczej mam wytłumaczyć formowanie tych knedli :D



5 komentarze:

  1. Niestety, tak to już jest, że pogoda lubi płatać figle. Mimo wszystko warto cieplej się ubrać i wyjść na spacer - myślę, że to świetny sposób na uwolnienie endorfin ;)
    Śniadanko rewelacja! Wygląda i zapewne smakuje nieziemsko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Myślisz, że wyjdzie jeśli użyje się jednego rodzaju mąki, np gryczanej czy orkiszowej? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co wiem gryczana nie za bardzo lepi ciasto, a prawdę powiedziawszy orkiszowa jeszcze nie zagościła w mojej kuchni także nie mam pojecia. Ale zaryzykować można, może będa jeszcze lepsze! :)

      Usuń

 

Bo talerz musi być kolorowy! Template by Ipietoon Cute Blog Design