Hej kochani!
Wreszcie można powiedzieć, że czuć wiosnę. Tak ciepło jak dziś dawno nie było. Bardzo się cieszę, że powoli kończy się zima. Może teraz przestane mieć takie wahania nastrojów i nie będę tak szybko się złościć. Nic na mnie lepiej nie działa jak słońce za oknem.
Jak widać na zdjęciach jestem już w rodzinnym domu. Na śniadanie zjadłam bułkę z ziarnami z łososiem, camembertem, pomidorami suszonymi, mixem sałat, oliwkami i ogórkiem. Wszystko posypane kolorowym mielonym pieprzem.
Ps. Wreszcie dostałam besoski od Magdy Gessler! Ale będzie dziś wieczorem uczta, hahaha :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz