Cześć kochani!
Na wstępie chcę podziękować wszystkim moim czytelnikom, którzy dają motywację do pisania nowych notek. Dziś właśnie wybija setna notka na blogu! Tak, setna! Nie sądziłam, że tak bardzo wkręcę się w prowadzenie bloga. To wspaniałe uczucie mieć swoje miejsce w sieci, gdzie można dzielić się swoją pasją. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie kochane słowa, które dane mi było od was dostać.
Dziś rozpoczęłam swój dzień od owsianki z czekoladą gorzką, truskawkami, jagodami i kiwi. Co prawda truskawki o tej porze roku nijak się mają do truskawek dostępnych w sezonie, ale mam przynajmniej namiastkę lata na talerzu. No i chemii, ale ochota bierze górę nad rozsądkiem. Raz nie zawsze. Swoją drogą, miałam dziś bardzo ciężki i męczący dzień, więc chociaż o poranku nie czułam głodu. A głodna Ada, to wściekła Ada.
Składniki:
4 łyzki płatków owsianych
200 ml mleka
2 kostki gorzkiej czekolady
Garść truskawek
Łyżka jagód
Połowa kiwi
Słodzidło
Mięta
Orzechy
Wiórki kokosowe
Szczypta soli
Płatki wsypujemy do garnuszka, zalewamy mlekiem, dodajemy słodzidło, sól i gotujemy około 4 minuty, do zgęstnienia owsianki. Gdy jest jeszcze gorąca, przekładamy ją do naczynia, posypujemy startą czekoladą, dekorujemy owocami i listkami mięty. Dodatkowo posypujemy wiórkami kokosowymi i na wierzchu układamy orzechy.
Roztopiona czekolada strasznie utrudnia robienie zdjęć, serio.
0 komentarze:
Prześlij komentarz